Podsumowanie rundy jesiennej – środkowi obrońcy
Po zakończeniu sezonu głos w Sektorze Stomilu zabrał trener Janusz Bucholc, sprawdziliśmy także, jak radzą sobie nasi bramkarze. A jak jesienią wyglądał trzyosobowy blok obronny „Biało-niebieskich”?
Podsumowanie zaczynamy od Igora Kośmickiego, który po bardzo dobrym poprzednim sezonie w barwach Stomilu Olsztyn wrócił z wypożyczenia do ekstraklasowej Korony Kielce. Długo wydawało się, że obrońca dostanie swoją szansę, jednak ostatecznie trener Kamil Kuzera dał zawodnikowi wolną rękę i „Kośmik” ponownie na zasadach transferu czasowego zasilił „Dumę Warmii”. Formalności związane z wypożyczeniem udało się dopiąć krótko przed meczem 2. kolejki z GKS-em Jastrzębie i Igor z miejsca stał się graczem podstawowej jedenastki najpierw u trenera Patryka Czubaka, a następnie Janusza Bucholca. W rundzie 21-latek rozegrał 17 spotkań, a na murawie spędził 1303 minuty.
Regularnie na placu gry pojawiał się także najbardziej doświadczony członek bloku defensywnego – Lukáš Kubáň. Czech w rundzie jesiennej 2. Ligi rozegrał 13 na 19 spotkań, przy czym należy zaznaczyć, że gdy na murawie się nie pojawiał, wynikało to z zawieszenia za kartki. W minionej rundzie 36-latek pobił rekord w liczbie występów w Stomilu Olsztyn wśród obcokrajowców, należący wcześniej do Andrieja Siniczina. Białorusin uzbierał na swoim koncie 87 meczów, natomiast Lukas ma ich już 97 i powoli zbliża się do setki!
Czas na prawdziwego szefa biało-niebieskiej defensywy – Huberta Sadowskiego. W rundzie jesiennej 23-latek rozegrał 1489 na 1620 możliwych minut, strzelając przy tym jedną bramkę. Dla Huberta z pewnością szczególne było pucharowe spotkanie z Radunią Stężyca, gdy po raz pierwszy wyszedł na boisko jako kapitan Stomilu Olsztyn.
Filip Szabaciuk w Stomilu Olsztyn występuje od trzech lat, sukcesywnie zwiększając swoją pozycję w drużynie. Obrońca najpierw pojawiał się z ławki w rozgrywkach Fortuna 1. Ligi, u trenera Szymona Grabowskiego „wymieniał się” minutami z Igorem Kośmickim, a w trwającym sezonie trudno wyobrazić sobie bez niego skład biało-niebieskich. „Szaba” w rundzie jesiennej zaliczył 18 występów, opuszczając tylko rywalizację z Polonią Bytom z uwagi na nadmiar kartek, 20-latek w pierwszym składzie wystąpił także w Fortuna Pucharze Polski, a niedawno parafował kontrakt do 30 czerwca 2024 roku, z opcją przedłużenia współpracy o 12 miesięcy.
Z pewnością rundy jesiennej do udanych nie zaliczy zastępca kapitana „Dumy Warmii”, Bartosz Waleńcik. Środkowy obrońca sezon rozpoczął w pierwszym składzie na mecz z Zagłębiem II Lubin, w którym pełnił zresztą funkcję kapitana. Niestety, Bartek na rozgrzewce przed meczem 2. kolejki naderwał więzadło poboczne w stawie skokowym i do gry wrócił dopiero w połowie września. Łącznie 27-latka na boiskach 2. Ligi oglądaliśmy siedmiokrotnie.
Jesienią debiutu nie doczekał się Igor Jędrzejczyk, który w kadrze meczowej pierwszego zespołu pojawił się tylko raz. 18-latek jesienią minuty zbierał w IV-ligowych rezerwach klubu.
Minuty rozegrane w rundzie jesiennej sezonu 2023/2024 (2. Liga, Fortuna Puchar Polski)
Igor Jędrzejczyk – 0 meczów / 0 minut
Igor Kośmicki – 17 meczów / 1303 minuty / 1 bramka / 0 asyst
Lukáš Kubáň – 13 meczów / 1092 minuty / 0 bramek / 0 asyst
Bartosz Waleńcik – 7 meczów / 432 minuty / 0 bramek / 0 asyst
Hubert Sadowski – 18 meczów / 1489 minut / 1 bramka / 0 asyst
Filip Szabaciuk – 19 meczów / 1330 minut / 0 bramek / 0 asyst