Podział punktów w meczu przyjaźni. Stomil remisuje z Hutnikiem

Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Stomilu Olsztyn z Hutnikiem Kraków. Podopieczni Szymona Grabowskiego wyszli na prowadzenie po bramce z rzutu karnego Piotra Kurbiela. Później wyrównał jednak Kubowicz. Zapraszamy na relację tekstową z tego meczu.

Na początku meczu lekką przewagę uzyskał Hutnik, który upodobał sobie atak prawym skrzydłem. W 3 minucie, drużyna z Nowej Huty wykonywała rzut rożny. Górną piłkę skutecznie wybili olsztyńscy obrońcy, ale przy próbie ponownego odbioru faulował Shun Shibata. Hutnik próbował z wolnego na 25 metrze od bramki Mądrzyka. Krótkie rozegranie znów przeniosło piłkę na prawą stronę, ale dobrze zachowała się obrona Stomilu. Chwilę później w okolicach środka boiska faulowany był Werick Caetano. Zawodnicy Stomilu rozegrali krótko, po czym pokusili się o dośrodkowanie. Na posterunku jednak defensywa Hutnika. Piłka powędrowała na rzut rożny. Do piłki podszedł Shun Shibata. Ponownie zdecydował się na krótkie rozegranie z Kurbielem. Wymiana kilku krótkich podań zakończyła się strzałem, ale piłka nie wpadła do siatki. Do głosu ponownie doszedł Hutnik. Po próbie rozciągnięcia olsztyńskiej obrony piłka powędrowała w pole karne. Strzał ofensywy drużyny z Nowej Huty okazał się jednak daleki od ideału i Mądrzyk odprowadził piłkę wzrokiem na aut bramkowy. W 12. minucie Stomil miał rzut rożny. Tym razem do piłki podszedł Spychała. Dośrodkował na daleki słupek, a gospodarzy po uderzeniu głową Kośmickiego uratowała poprzeczka. Chwilę później źle piłkę wybijał Kuban. Napastnicy Hutnika przejęli piłkę, ale strzał został zablokowany przez olsztyńskich defensorów. Lukas zrehabilitował się kilka minut później, gdy po środkowaniu zdjął piłkę z głowy jednego z atakujących z Nowej Huty. Piłka powędrowała do narożnika boiska. Po dośrodkowaniu futbolówka powędrowała przed szesnastkę, dobrze jednak zachował się Kośmicki, a później Waleńcik i udało się zażegnać niebezpieczeństwo. W 19 minucie lewym skrzydłem popędził Kurbiel, ale obrońca szybko ostudził jego zapędy wybijając piłkę na aut. Chwilę później Stomil znów był pod polem karnym Hutnika, ale niezrozumienie między zawodnikami doprowadziło do utraty piłki. W 27 minucie gra przeniosła się pod szesnastkę Stomilu. Kombinacyjną akcję obrońcy Dumy Warmii przerwali faulem w okolicach 19 metra. Zanosiło się na bezpośredni strzał i tak też było, ale piłka odbiła się od muru. Za chwilę wróciła jednak w pole karne Stomilu, a akcja zakończyła się rzutem rożnym dla Hutnika. Nic poważnego po nim jednak zawodnicy z Nowej Huty nie zrobili. W 33 minucie prawym skrzydłem urwał się Kalisz, którzy przedryblował zawodnika gospodarzy i potężnie uderzył na bramkę Hutnika. Trafił jednak w słupek. Kolejne minuty go rwana gra w środku pola. Żaden z zespołów nie potrafił przebić się przez szyki defensywne rywali. 44 minuta to kontrowersyjna decyzja arbitra, który podyktował rzut wolny dla Hutnika w dość kuriozalnej sytuacji. Na szczęście ta decyzja nie wpłynęła na wynik, bo po wznowieniu gry przez zawodników z Nowej Huty zagrożenia nie było. Chwilę później, pod drugą z bramek faulowany był Karol Żwir. Do wolnego ze skraju szesnastki podszedł Shun Shibata. Japończyk posłał piłkę w pole karne Hutnika, ale ostatecznie nie przyniosło to żadnego efektu poza gwizdkiem arbitra, który zakończył tę część spotkania.

Drugą połowę Stomil rozpoczął z jedną zmianą w składzie. Na boisku za Michała Karlikowskiego zameldował się Filip Wójcik. Od razu Wujo zrobił swoje. Popędził przy linii końcowej boiska, dograł do Wericka Caetano a ten oddał strzał, który ręką zablokował obrońca Hutnika. Rzut karny dla Stomilu! Do futbolówki podszedł Piotr Kurbiel i pokonał pewnie bramakarza! Gospodarze ruszyli do ataku. Faulować musiał Shun Shibata, który obejrzał żółtą kartkę. Stomil znalazł jednak lukę na szybką kontrę. Wójcik ponownie dogrywał w pole karne, ale nikt nie dopadł do futbolówki. Kilka sekund później – Nowa Huta ponownie w natarciu. Na szczęście przeciągnięte dośrodkowanie spokojnie odprowadzili do linii bocznej obrońcy Dumy Warmii. W 57 minucie zagotowało się pod bramką Stomilu. Dobre dośrodkowanie zostało wybite, ale zbyt krótko i strzelać próbowali Hutnicy. Strzał wylądował na rzucie rożnym. Obrona Dumy Warmii spisała się dobrze, była szansa na szybką kontrę, ale faulem zatrzymany został Shun Shibata za co zawodnik z Nowej Huty obejrzał żółtą kartkę. W 60 minucie ponownie źle zagrał Lukas Kuban. Goście nie wykorzystali jednak prezentu i ich kontra spaliła na panewce. 2 minuty później kolejna groźna akcja Hutnika. Tym razem na posterunku był Jakub Mądrzyk. Chwilę później nasz bramkarz ponownie ratował sytuację, broniąc piłkę lecącą w okienko bramki Dumy Warmii. Hutnicy mieli rzut rożny. Pierwsza piłka wróciła na środek boiska, później jednak gospodarze dośrodkowali ponownie. Na szczęście strzał oddany przez zawodnika z Nowej Huty poszybował nad bramką po interwencji jednego z obrońców Stomilu. Wcześniej w Stomilu doszło do dwóch zmian. Bartosz Florek wszedł za Piotra Kurbiela a za Dawida Kalisza Mateusz Maćkowiak. Hutnik wykonał rzut rożny i tym razem, okazał się on skuteczny. Mądrzyk próbował, ale nie miał szans po uderzeniu z bliskiej odległości. Strzelcem – Kubowicz. Zawodnicy z Nowej Huty chcieli iść za ciosem. Efektem kolejny rzut rożny. Mądrzyk poradził sobie jednak z dośrodkowaniem. W 73 minucie Hutnik wykonywał rzut wolny ze skraju boiska. Dośrodkowanie poszybowało w pole karne Stomilu, dobrze zachowali się jednak obrońcy. Hutnicy kontynuowali jednak atak pozycyjny i raz po raz zapędzali się pod szesnastkę Dumy Warmii. To mogło przynieść skutek w 75 minucie, ale piłka po strzale z czystej sytuacji przeleciała nad poprzeczką. W Stomilu kolejne zmiany – Shuna Shibatę zastąpił Marcin Stromecki, a Wericka Caetano, Hubert Krawczun. Ten drugi od razu dobrze zaprezentował się po lewej stronie boiska, gdy zastawił się a później odegrał do pędzącego Maćkowiaka. Ten przejął futbolówkę i został, tak się wydawało, sfaulowany przez zawodnika gospodarzy. Sędzia jednak, uznał inaczej i piłkę miał Hutnik. Chwilę później podobna sytuacja. Wydawało się, żę zawodnik gospodarzy wpada w nogi Bartosza Florka, ale arbiter… pokazał coś zupełnie odwrotnego. 85 minuta to kolejna dobra akcja Hutnika. Maciej Spychała w ostatniej chwili zablokował strzał wślizgiem. W 87 minucie długim wyrzutem z autu popisał się Lukas Kuban. Igor Kośmicki odbił piłkę przed pole karne. Tam był Spychała – uderzył, ale bramkarz bez problemów wyłapał ten strzał. Chwilę później faul gospodarzy i wolny na 25 metrze od bramki Hutnika. Do piłki podszedł Stromecki i dośrodkował, ale w polu karnym dobrze zachowali się defensorzy z Nowej Huty. Kilkadziesiąt sekund po tym zdarzeniu, lewym skrzydłem popędzili Hutnicy. Strzał przeleciał jednak wzdłuż linii bramkowej i powędrował na aut bramkowy. W końcówce za faul na zawodniku Hutnika, żółtą kartkę otrzymał Filip Wójcik. Chwilę po wykonaniu rzutu wolnego sędzia zakończył spotkanie.

Skład Stomilu: 39. Jakub Mądrzyk, 4. Igor Kośmicki, 26. Bartosz Waleńcik, 3. Lukas Kuban, 50. Michał Karlikowski (11. Filip Wójcik, 46 min.), 66. Dawid Kalisz (29. Mateusz Maćkowiak 64 min.), 15. Shun Shibata (28. Marcin Stromecki, 76 min.), 8. Maciej Spychała, 10. Karol Żwir, 20. Werick Caetano (7. Hubert Krawczun, 76 min.), 9. Piotr Kurbiel (77. Bartosz Florek 64 min.)

Ławka rezerwowych: 12. Konrad Syldatk, 14. Filip Szabaciuk, 29. Mateusz Maćkowiak, 44. Łukasz Borkowski, 28. Marcin Stromecki, 7. Hubert Krawczun, 11. Filip Wójcik, 99. Kacper Kondracki, 77. Bartosz Florek

Bramki: Kurbiel (k) (48 min.), Kubowicz, (65 min),

Żółte kartki: Shibata, 50 min., Kośmicki (52 min), Żwir (73 min), Waleńcik (91. min), Wójcik (94 min.)

 

 

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij