Porażka w pierwszym meczu kontrolnym

W piątkowe południe „Duma Warmii” rozegrała pierwszy sparing w ramach przygotowań do rundy wiosennej. Mecz z Legią II Warszawa zakończył się dwubramkową porażką.

Trener Szymon Grabowski od pierwszej minuty postawił na mieszankę ligowego doświadczenia z młodością. Miejsce w podstawowym składzie wywalczyli Mateusz Sobotka czy wypożyczony do Huraganu Morąg, Mateusz Błaut.

Już w pierwszych akcjach było widać, że zawodnicy mają w nogach mocne treningi z okresu przygotowawczego. Przez większość pierwszej połowy mieliśmy obraz wyrównanej gry z delikatnym wskazaniem na stołeczną drużynę, która w 21. minucie wyszła na prowadzenie po strzale Filipa Laskowskiego z rzutu rożnego.

„Biało-niebiescy” przez pierwsze 45 minut wyklarowali sobie dwie dogodne sytuacje, również po stałych fragmentach gry, jednak zabrakło skutecznego wykończenia i na przerwę Legia II schodziła z jednobramkowym prowadzeniem.

Obie połowy oddzieliło pięć minut przerwy na nawodnienie, po których rozpoczęło się kolejne 45 minut gry. Na początku drugiej części spotkania trener Szymon Grabowski dokonał aż dziesięciu korekt w składzie, na boisku pojawił się m.in. zawodnik testowany czy wypożyczony do Jezioraka Iława, Marcel Abramczyk. W drugiej połowie piłkarze Stomilu Olsztyn nie doszli do żadnej dogodnej sytuacji strzeleckiej. Jedyną dobrą okazję skonstruowali sobie za to podopieczni Piotra Jacka, którzy w 66. minucie zamknęli mecz bramką na 2:0.

Za tydzień na Dajtkach „Duma Warmii” zagra drugi i ostatni sparing w tym roku. Naszym rywalem będzie IV-ligowy Jaguar Gdańsk.

Po spotkaniu poprosiliśmy o krótki komentarz trenera „Dumy Warmii”.

Na pewno było kilka aspektów, które nam się nie podobały, tak możemy do tego sprawdzianu podchodzić, z racji tego, że przede wszystkim przegrany, dwa, że rzeczy, które chcieliśmy zrealizować do końca nam nie wyszły. Trzeba będzie to najpierw powiedzieć, pokazać, przedyskutować, bo myślę, że ten sparing pokazał, że zatraciliśmy naszą pewność z ostatnich spotkań. Mało było kreowania gry, prowadzenia gry, pewności, dlatego znowu myślę, że znowu czeka nas wzmożona praca. Myślę też, że zawodnikom indywidualnie pokazał ten sparing, że nieważne czy to zespół III-ligowy, II-ligowy, czy I-ligowy, trzeba przede wszystkim prezentować się odważniej i mądrzej. Zawodnicy Legii II Warszawa nie trenują słabiej, więc nie zrzucałbym tego wyniku na cięższy tydzień. Wręcz przeciwnie, bardzo dobre boisko i przeciwnik powinien wyzwalać dodatkowe siły, mobilizację, a można powiedzieć, że ustępowaliśmy rywalowi w tych kwestiach. Jeśli chodzi o zawodników testowanych, wypożyczonych, myślę, że dostosowali się do poziomu, jaki zaprezentowała cała drużyna. Myślę, że oni indywidualnie nie są zadowoleni ze swoich występów, ale po rozmowie z każdym z nich podejmiemy decyzje, co robimy dalej – odpowiedział trener Szymon Grabowski.

Skład początkowy Stomilu: Jakub Grzesiak – Igor Kośmicki, Mateusz Jarzynka, Bartosz Waleńcik – Karol Żwir, Filip Wójcik, Mateusz Błaut, Hubert Krawczun, Dawid Kalisz, Mateusz Sobotka – Piotr Kurbiel.

Skład Stomilu na drugą połowę: Konrad Syldatk, Filip Szabaciuk, Lukas Kuban, Adrian Morawski – Michał Karlikowski, Dawid Kalisz, Marcel Abramczyk, zawodnik test., Mateusz Drabiszczak, Marek Niewiadomski – Bartosz Florek.

Bramki: 1:0 – Filip Laskowski 21′, 2:0 – Filip Rejczyk 66′.

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij