Bramka w ostatnich minutach i zwycięstwo z Siarką Tarnobrzeg!
Wygrywamy wyjazdowy mecz z Siarką Tarnobrzeg i dopisujemy do swojego konta kolejne cenne punkty. Jedyną bramkę dla „Dumy Warmii” zdobył w 90. minucie Piotr Kurbiel!
Obie drużyny mecz zaczęły zachowawczo, a gra toczyła się głównie w centralnej części boiska. Pierwszą groźną sytuację „Biało-niebiescy” mogli mieć w 8. minucie, gdy błąd defensora gospodarzy wykorzystał Werick Caetano, który został sfaulowany i Wojciech Bieniarz został ukarany żółtą kartką. Dwie minuty później „Duma Warmii” miała rzut rożny, po którym strzał oddał Hubert Krawczun, ale defensor Siarki wybił piłkę sprzed linii bramkowej.
W pierwszej połowie podopieczni Szymona Grabowskiego kilkukrotnie próbowali zagrozić gospodarzom za pomocą kontr, ale zawsze brakowało najważniejszego, czyli finalizacji. Z kolei Siarka dochodziła pod nasze pole karne, oddając kilka uderzeń, ale nie sprawiła nimi żadnych problemów Jakubowi Mądrzykowi. Stomil Olsztyn najgroźniejszą okazję do zdobycia bramki miał tuż przed przerwą, gdy z kilkunastu metrów uderzał Hubert Krawczun, jednak czujnie interweniowała obrona gości. Do szatni zespoły udały się przy bezbramkowym remisie.
Drugą część spotkania obie drużyny rozpoczęły bez zmian personalnych. Dwie minuty po wznowieniu gry rzut rożny miała Siarka, po którym jeden z jej zawodników oddał uderzenie z woleja, na nasze szczęście futbolówka poleciała nad poprzeczką. Kwadrans po rozpoczęciu drugiej połowy znaleźliśmy się pod bramką Stomilu, gdzie rzut wolny mieli piłkarze Siarki. Po centrze w polu karnym powstało zamieszanie i wynik spotkania mógł otworzyć Ivan Martinez, ale, na szczęście, strzelił minimalnie obok słupka. Minutę później byliśmy już po drugiej stronie boiska, gdzie rzut wolny miał Stomil. Do stałego fragmentu podszedł Maciej Spychała, jednak jego uderzenie fenomenalnie obronił Wojciech Muzyk, który minutę później świetnie sparował kolejne uderzenie, tym razem autorstwa Wericka Caetano. W 64. minucie kolejną dobrą sytuację miała „Duma Warmii”. Lewym skrzydłem przedarł się i Piotr Kurbiel i zgrał w środek pola karnego do Macieja Spychały, jednak nie udało nam się zdobyć pierwszego gola. W 89. minucie mieliśmy rzut wolny pod polem karnym rywala, do stałego fragmentu gry podszedł Shun Shibata i popisała się fenomenalną wrzutką. Dośrodkowanie zamknął głową Piotr Kurbiel i w samej końcówce wyprowadził nas na jednobramkowe prowadzenie! Była to ostatnia groźna sytuacja w tym meczu i do Olsztyna wracamy z kompletem punktów!
Skład Stomilu: 39. Jakub Mądrzyk – 26. Bartosz Waleńcik, 33. Jakub Tecław, 4. Igor Kośmicki – 66. Dawid Kalisz (85′ Sebastian Szypulski), 7. Hubert Krawczun (60′ Karol Żwir), 8. Maciej Spychała, 15. Shun Shibata, 11. Filip Wójcik (74′ Lukas Kuban), 20. Werick Caetano (85′ Filip Szabaciuk) – 9. Piotr Kurbiel.
Skład Siarki: 33. Wojciech Muzyk, 6. Marcel Tyl (84′ Szymon Kaliniec), 8. Ivan Agudo Martinez (84′ Oleksandr Yatsenko), 9. Dawid Bałdyga (72′ Cezary Stańczyk), 10. Hrnciar Lukas (90′ Paweł Mróz), 11. Marcin Stefanik, 14. Pavlo Chmelenko, 16. Wojciech Bieniarz, 18. Piotr Cichocki, 28. Kamil Adamek (72′ Szymon Lewicki).
Bramki: 1:0 – Piotr Kurbiel 90′.
Żółte kartki dla Stomilu: Grzegorz Lech (asystent) 44′, Dawid Kalisz 80′.
Żółte kartki dla Siarki: Wojciech Bieniarz 8′, 60. Marcel Tyl ’, Pavlo Chmelenko 64′.