Piotr Jacek: Finał WPP będzie sprawdzianem dla juniorów
Z trenerem Piotrem Jackiem rozmawiamy o pierwszym tygodniu przygotowań, a także zbliżających się mikrocyklach. Szkoleniowiec w rozmowie wytłumaczył także kulisy wcześniejszego powrotu siedmiu juniorów do zespołu Adama Zejera.
Jak może trener podsumować miniony tydzień?
– Musieliśmy być w pewnych kwestiach elastyczni, ale udało się zrealizować te rzeczy, które chcieliśmy. Mamy wyniki badań motoryczno-wydolnościowych, zobaczyliśmy grę wewnętrzną. Żeby ocenić zawodnika potrzeba trochę więcej czasu, to była taka namiastka. Trochę informacji o zawodnikach już mamy i będziemy je weryfikować. Duża grupa piłkarzy z zeszłego tygodnia ma zagrać w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski, gdzie będę mógł ich ocenić na tle dobrego przeciwnika (GKS-u Wikielec – przyp. red.).
A jaki będzie ten drugi, trwający już, tydzień? Wcześniej wspominał trener, że będzie on najbardziej intensywny.
– Tak planowałem, ale dobrze by było te obciążenia aplikować już naszym zawodnikom, a naszych piłkarzy mamy na ten moment kilku, także z tego względu zmodyfikowałem plany. Na ten moment najbardziej intensywny ma być trzeci tydzień, taki jest plan.
Z pierwszą drużyną przez dłuższy czas zostało trzech juniorów, dlaczego akurat oni?
– Oni nam pasują, jeśli chodzi o układ pozycji. Przyjeżdżają chłopacy z innych regionów Polski na daną pozycję i po prostu dokonywaliśmy przesunięć.
Pozostała siódemka zawodników, która szybciej wróciła do Adama Zejera, nie jest na straconej pozycji?
– Nie, absolutnie. Testem dla juniorów będzie mecz z GKS-em Wikielec. Jeśli ktoś będzie dawał radę z drużyną III-ligową (GKS spadł do IV ligi – przyp. red.), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że może poradzić sobie i w II lidze. Jeśli ktoś nie będzie dawał rady z Wikielcem, to odpowiedź nasuwa się sama.
W poprzednim tygodniu mieliśmy czterech zawodników testowanych. Ilu jest w tym tygodniu?
– Na ten moment jest siedmiu, ale w tygodniu ich liczba będzie się zmieniała.
W sobotę gramy sparing z Radunią, o godzinie 17:00 w Wikielcu odbędzie się finał Wojewódzkiego Pucharu Polski. Wybiera się trener na ten mecz?
– Tak, oczywiście. Pojadę na spotkanie finałowe.