Adam Zejer: Chcemy awansować do Centralnej Ligi Juniorów
O losowaniu Wojewódzkiego Pucharu Polski i spotkaniu z Mrągowią Mrągowo rozmawiamy z Adamem Zejerem, trenerem drużyny do lat 19.
Przypominamy, że Stomil II Olsztyn z trenerem Adamem Zejerem na ławce trenerskiej pokonał Mrągowię Mrągowo 3:0 w 1/8 Wojewódzkiego Pucharu Polski. W ćwierćfinale zagramy z IV-ligową Polonią Lidzbark Warmiński. Spotkanie odbędzie się 27. kwietnia w Olsztynie.
Jak ocenia trener ostatni mecz pucharowy? Standardowo, bardzo żywiołowo reagował trener na wszystkie boiskowe wydarzenia, nawet przy korzystnym wyniku.
– Jeśli prowadzimy 1:0, to chcę, żeby zespół strzelił drugą bramkę, jak jest 3:0, to chcę, żeby podwyższył na 4:0, 5:0 itd. Trzeba każdą nadarzającą się okazję zamieniać na bramki i kreować sytuację, które doprowadzą do strzelenia następnych goli. Wolę tak, niż od 15. minuty trzymać piłkę przy chorągiewce.
Miał trener wymarzonego przeciwnika przed losowaniem par ćwierćfinałowych Wojewódzkiego Pucharu Polski?
– Tak, chciałem wylosować zespół z Korsz, albo ewentualnie DKS Dobre Miasto, ale nie płaczemy z powodu trafienia na Polonię Lidzbark Warmiński.
Mecz z Polonią to również spotkanie z boiskowym kolegą – Czesławem Żukowskim, który jest trenerem w Lidzbarku Warmińskim.
– Dokładnie, jestem bardzo zadowolony, że spotkamy się z Czesiem Żukowskim, z którym dawno się nie widziałem. Jestem też związany z Lidzbarkiem Warmińskim, bo pamiętam czasy, gdy Czesio był pierwszym trenerem Polonii, ja byłem drugim trenerem i awansowaliśmy do IV ligi. Następnie stery przejął Jerzy Budziłek i drużyna awansowała aż do ligi III, co było dużym wydarzeniem sportowym w Polonii Lidzbark Warmiński. Bardzo szanuję tamtejszych działaczy sportowych i bardzo lubiłem tam przebywać oraz grać w piłkę.
Na ostatnim spotkaniu pucharowym pojawił się trener Piotr Jacek wraz ze swoim sztabem. Uważa trener, że w drużynie do lat 19 są gracze, którzy są już gotowi na awans do zespołu seniorów?
– Obecnie w kadrze pierwszego zespołu trenuje Jakub Banul, który grał u mnie. W przeszłości był Kuba Brdak, który teraz trenuje w mojej drużynie. Podejrzewam, że nie jest teraz odpowiednia pora, żeby dawać szansę gry moim chłopakom. Sytuacja jest ciężka i to nie są okoliczności sprzyjające. Teraz trener Piotr Jacek musi stawiać na doświadczenie, aby walczyć o utrzymanie w I lidze. To nie jest dobry moment na ogrywanie młodzieży.
Macie Panowie takie same spostrzeżenia na ten temat. Rozmawiałem niedawno z trenerem Piotrem Jackiem, który mówił, że na pewno zaprosi, niektórych chłopaków na treningi z pierwszą drużyną, ale raczej bliżej końcówki sezonu.
– Dokładnie, ja nikogo na siłę w mojej drużynie nie trzymam. Można wręcz powiedzieć, że od tego jestem, aby wprowadzić jakiegoś zawodnika do drużyny seniorów. Ale jeszcze raz podkreślę, że to nie jest pora, bo walczymy o utrzymanie w I lidze, a moja drużyna też ma swój cel, jakim jest awans do Centralnej Ligi Juniorów. Wszystko po kolei. Ja też mam w zespole mało zawodników, biorę piłkarzy z młodszej drużyny – obecnie dwóch piłkarzy wywalczyło pierwszy skład. Będzie pora na przegląd zawodników, to na pewno z trenerem Piotrem Jackiem będziemy działać i to trener podejmie decyzje, kto jest przydatny do pierwszego zespołu. Jeśli trener będzie mnie pytał o charakterystykę danego zawodnika, to ja mogę mu tylko naświetlić sprawę.
W meczu Pucharu Polski w drużynie rezerw grali również piłkarze pierwszego zespołu, mam na myśli Dominika Urbana i Dominika Budzyńskiego. Jeśli będzie możliwość w kolejnym meczu skorzystać z tych bądź innych zawodników z zespołu seniorów, to będzie trener chciał, aby ponownie wspomogli was w wywalczeniu awansu?
– Pewnie, że tak. Bardzo z tego miejsca chciałbym podziękować Dominikowi Budzyńskiemu i Dominikowi Urbanowi za fajną, sportową postawę. Bardzo nam pomogli w ostatnim meczu, dzięki temu, że oni grali, byliśmy po prostu drużyną silniejszą. Z ciekawostek mogę powiedzieć, że pierwszy raz miałem na boisku lewonożnego zawodnika, jestem bardzo zadowolony z gry obu piłkarzy. Jeśli trener Piotr Jacek wyrazi w przyszłości zgodę, aby oni, bądź inni zawodnicy z seniorów zagrali w zespole rezerw, to z przyjemnością wezmę ich na ten mecz.