Przegrana po golu w doliczonym czasie gry

Przegrywamy z Arką Gdynia na własnym boisku. Pomimo stosunkowo niewielu szans rywali i niewykorzystanego przez nas rzutu karnego, drugi raz z rzędu tracimy bramkę w doliczonym czasie gry i niestety, trzeci kolejny mecz, kończymy z zerowym dorobkiem punktowym.

  • Stomil Olsztyn – Arka Gdynia 0:1 (0:0)

0:1 – Czubak (90+1)

Stomil: Bąkowski – Remisz, Bwanga, Czajka, Ciechanowski – Straus, Żwir – Reiman (74 Spychała), Fundambu, Moneta (74 Galach) – Lewicki (63 Mikita)

Arka: Krzepisz – Kasperkiewicz, Marcjanik, Dobrotka – Hiszpański (46 Żebrowski), Bednarski (68 Stępień), Deja, Gordillo (46 Vinicius) – Adamczyk, Kobacki (88 Wilczyński) – Siemaszko (62 Czubak)

Żółte kartki: Reiman, Moneta, Lewicki – Kasperkiewicz, Żebrowski
Czerwone kartki: –

Widzów: 2094

W początkowych minutach spotkania Arka próbowała przejąć inicjatywę i przeważała w posiadaniu piłki. Żaden z ataków gości nie zakończył się jednak jakąś konkretną sytuacją. Nasz zespół próbował zaskoczyć rywali kontratakami. W siódmej minucie dobrą okazję na uderzenie tuż sprzed pola karnego miał Fundambu. Nieczysto trafił w piłkę i jego strzał poszybował daleko od bramki gości. Jeszcze w pierwszym kwadransie dwa razy bardzo dobrze na lewym skrzydle „urwał” się Moneta. Jego dogrania były jednak niedokładne i golkiper Arki nie miał problemów z interwencjami. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i wypiąstkowaniu piłki przez Krzepisza, w idealnym miejscu w polu karnym znalazł się Bwanga, ale jego uderzenie głową minęło lewy słupek bramki naszych rywali. W 20. minucie, po stracie naszego obrońcy w polu karnym, świetną szansę miał Adamczyk, ale strzelił on prosto w Bąkowskiego. Dośrodkowania Reimana z rzutów rożnych sprawiały spore problemy defensywie Arki, jednak nasi zawodnicy atakujący bramkę Krzepisza, nie potrafili oddać celnego strzału. W 41. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Ciechanowski. Uderzenie nie było jednak na tyle silne, aby mogło zaskoczyć golkipera przyjezdnych, który pewnie wychwycił futbolówkę. W końcowych minutach pierwszej połowy żadna z drużyn nie stworzyła sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Zawodnicy zeszli do szatni po bezbramkowej pierwszej części spotkania.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gdynian. Nie dawali szans na utrzymanie się przy piłce naszemu zespołowi choćby przez chwilę. W grze obu drużyn widoczny był chaos. Stomil, w średnim pressingu, nie kwapił się do zdecydowanych odbiorów piłki, pozwalając Arce swobodnie rozgrywać. W 56. minucie Stomil doczekał się swojej szansy. Po szybkiej kontrze, dobrze dysponowany dzisiaj Moneta, znalazł się w świetnej sytuacji do oddania strzału. Jego uderzenie, skierowane bisko lewego górnego rogu bramki rywali, było na nasze nieszczęście niecelne. W 59. minucie fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Marcus Vinicius. Jeszcze lepiej interweniował Bąkowski i skończyło się jedynie na rzucie rożnym dla gości. W 65. minucie po strzale Reimana piłka trafiła w rękę zawodnika gości i sędzia podyktował jedenastkę dla naszej drużyny. Niestety niezbyt dobre uderzenie Wojciecha Reimana z jedenastu metrów, obronił Krzepisz. W 73. minucie dobrą akcję przeprowadzili zawodnicy Arki. Strzał Kobackiego, po rykoszecie, wyłapał Bąkowski. W 76. minucie piłka wylądowała w naszej bramce, ale na szczęście uratował nas spalony. Chwilę później także my mieliśmy szansę na wyjście na prowadzenie, ale po dobrej akcji Galacha, zabrakło nam wykończenia. W 91. minucie po składnej akcji, Arka wyszła na prowadzenie. Podanie Adamczyka wykorzystał Czubak i po raz kolejny straciliśmy bramkę w końcówce spotkania. Do końca nic się nie zmieniło i po trzech spotkaniach pozostajemy bez punktów w ligowej tabeli.

Fot. Paweł Piekutowski

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij