Artur Siemaszko: – Musimy zacząć dobrą passę

W sobotę Stomil Olsztyn mierzył się z liderem Fortuna 1. Ligi – Wartą Poznań. Po spotkaniu rozmawialiśmy z Arturem Siemaszko, który podsumował ten mecz.

Nie udało się zażegnać kryzysu i pokonać lidera.

— Nie komentuję decyzji sędziego. Przede wszystkim przy pierwszym karnym powinien to obejrzeć i zastanowić się czy nadaje się do sędziowania, bo już nam zabrał bramkę i zwycięstwo w Suwałkach. Nie mówię, żebyśmy wygrali, ale takie decyzje są po prostu skandaliczne. Co do naszej gry, to myślę, że nie możemy być zadowoleni. W pierwszej połowie mogliśmy strzelić bramki. Mogłem to zrobić ja, mógł Bartek Niedziela i ustawić sobie trochę ten mecz. Znowu jest kilka sytuacji, a bramek nie ma. Jest strasznie duża wściekłość po tym spotkaniu, że znowu nam punkty uciekły, ale nie poddajemy się. W następnym meczu u siebie na pewno musimy wyjść i wygrać. Musimy zacząć dobrą passę.

Na pewno trenujecie grę w ofensywie, ale bramki cały czas nie wpadają. Dlaczego?

— Trudno powiedzieć, to jest ułamek sekundy, gdzie minimalnie czegoś brakuje. Ostatnia sytuacja, w której strzelałem, to byłem pewny, że piłka jest w bramce, że jest gol, podniosłem się i patrzę, że sędzia wrócił do sytuacji, dał komuś żółtą kartkę i piłka jest dla rywali. Nie wiem dlaczego takie decyzje, ale nie chcę tego komentować aż tak, bo jestem wściekły na to co dziś się stało.

Warta postawiła trudne warunki? Wydaje się, że wynik nie do końca odzwierciedla jej grę.

— Każdy mecz w pierwszej lidze jest ciężki i każdy ma swój styl. Warta zagrała dziś twardo, strzelili dwie bramki więcej od nas i wracają z trzema punktami do Poznania.

Fot. Paweł Piekutowski

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij