Rafał Remisz: – Bardzo chciałbym wszystkim podziękować

Po ostatnim spotkaniu rozmawialiśmy ze świeżo upieczonym tatą – Rafałem Remiszem. Choć nasz wychowanek nie wystąpił w tym meczu, to i tak miał sporo powodów do radości.

Na początku chciałbym pogratulować. Powiedz, jakie to uczucie zostać tatą.
— Uczucie nie do opisania i naprawdę wielka radość. Zawsze mówi się, że to ciężkie przeżycie dla kobiety i mogę to potwierdzić. Od samego początku, od samego rana byłem z żoną i należy się jej ogromny szacunek. Chciałbym ją pozdrowić.

Nie zgrałeś w dzisiejszym meczu, bo taka była decyzja sztabu szkoleniowego czy po prostu się nie wyspałeś?

— Nie, nie. Dziewczyny są jeszcze w szpitalu i na tę chwilę sypiam jeszcze dobrze. Miałem ciężki tydzień, bo od rana do wieczora, z przerwą na trening, byłem w szpitalu, non stop pomagałem żonie i po prostu taka byłą decyzja sztabu szkoleniowego, żeby odpoczął po takim tygodniu.

Dziś chyba mimo wszystko miły dzień dla Ciebie. Upominek od kibiców oraz od pracowników klubu, jest co świętować i tak trudno na tej ławce się nie siedziało?

— Oczywiście. Cały czas byłem za kolegami, bardzo mi zależało, żebyśmy wygrali ten mecz. Zagrali dobrze, szkoda, że nie udało się wygrać, ale takie jest życie. Jedziemy dalej, mamy kolejny mecz przed sobą i mam nadzieję, że będzie to już początek zwycięskiej serii. Bardzo chciałbym wszystkim podziękować, całej drużynie, sztabowi szkoleniowemu, zarządowi. Naprawdę fajnie dostać taki upominek, bo widać, że każdy traktuje się jak w rodzinie. Przede wszystkim chciałbym też podziękować kibicom, też mi pogratulowali, dostałem prezent i to jest naprawdę miłe.

Wróćmy jeszcze na chwilę do meczu. Oglądałeś dziś wszystko z boku i jak wyglądało to z Twojej perspektywy?
— Wydaje mi się, że przede wszystkim konkretnych decyzji sędziów, bo to jest kolejny mecz, po którym możemy mieć jakieś zastrzeżenia do prowadzenia spotkania. Byliśmy o wiele lepszą drużyną, Puszcza nie oddała żadnego, celnego strzału, no ale tak bywa. My zagraliśmy dobry mecz, szkoda, że się nie udało postawić tej kropki nad i.

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij