Komplet punktów wywalczony | Puszcza Niepołomice – Stomil Olsztyn 1:2
W spotkaniu 32. kolejki Fortuna 1 Ligi Stomil Olsztyn pokonał na wyjeździe Puszczę Niepołomice 1:2 (1:0) po bramkach Łukasza Jeglińskiego i Michała Górala. Jest to bardzo ważne zwycięstwo w walce o utrzymanie!
- Puszcza Niepołomice – Stomil Olsztyn 1:2(1:0)
1:0 – Szczepaniak (k) (5′), 1:1 – Jegliński (56′), 1:2 – Góral (87′)
Puszcza: 13. Bartosz Przybysz – 21. Łukasz Furtak, 11. Marcin Stefanik, 5. Konrad Stępień, 28. Michał Mikołajczyk – 2. Łukasz Szczepaniak (61, 20. Konrad Nowak), 8. Longinus Uwakwe, 7. Marcel Kotwica, 16. Przemysław Sajdak (57, 17. Bartosz Żurek), 25. Wiktor Żytek – 19. Marcin Orłowski.
Stomil: 82. Piotr Skiba – 18. Janusz Bucholc, 6. Płamen Kraczunow, 14. Aleksander Kowalski, 3. Lukáš Kubáň – 11. Mateusz Gancarczyk (86, 15. Bartosz Kwiatkowski), 90. Waldemar Gancarczyk (63, 8. Bartłomiej Niedziela), 21. Łukasz Jegliński, 5. Grzegorz Lech (85, 99. Michał Góral), 31. Maciej Pałaszewski – 9. Szymon Sobczak.
żółte kartki: Kotwica, Furtak – Kowalski, Kraczunow, W.Gancarczyk, Niedziela.
Widzów: 650 osób
Wyjazdowe spotkanie z Puszczą Niepołomice dla podopiecznych Piotra Zajączkowskiego nie rozpoczęło się optymistycznie. Już w 5 minucie meczu Łukasz Jegliński zagrał piłkę ręką w obrębie „szesnastki”, a konsekwencją tego był podyktowany rzut karny. „Jedenastkę” pewnie zmienił na bramkę Łukasz Szczepaniak pokonując Piotrka Skibę. Niestety, do przerwy gra biało-niebieskich nie przyniosła upragnionego wyrównania. Stomil nie miał pomysłu na sforsowanie obrony Puszczy, która po zdobyciu gola cofnęła się i skupiła na grze obronnej.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się od doskonałych okazji bramkowych „Dumy Warmii”. Po zmianie stron najpierw Mateusz Gancarczyk popisał się efektownym rajdem by wyjść sam na sam z golkiperem gospodarzy. Chwilę później Szymon Sobczak trafił w poprzeczkę. Wyrównująca bramka padła jednak dopiero w 56 minucie, kiedy to najlepiej w podbramkowym zamieszaniu odnalazł się Łukasz Jegliński pokonując bramkarza Puszczy Niepołomice. Gospodarze po stracie bramki ruszyli do ataku, czego efektem było kilka groźnych strzałów z dystansu. Doskonałej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał w 72 minucieKonrad Nowak, który minimalnie niecenie strzelił na bramkę Skiby. Ostatnie minuty meczu przyniosły okazję bramkowe po jednej i po drugiej stornie. W bramce świetnie sprawował się Piotrek Skiba, niestety olsztyńska ofensywa nie potrafiła znaleźć sposobu na sforsowanie bramki gospodarzy. W 87 minucie spotkania po dośrodkowaniu w pole karne Macieja Pałaszewskiego z rzutu rożnego pikę przejął Michał Góral zdobywając bramkę na 1:2.
Dziękujemy naszym kibicom za wsparcie i doping w Niepołomicach!
Kolejny mecz „Duma Warmii” rozegra również na wyjeździe. O ligowe punkty w następny weekend zagramy w Krakowie z Garbarnią.
zdjęcie główne, fot.: Paweł Piekutowski /stomilolsztyn.com