Wigry lepsze w sparingu

W swoim drugim sparingu przed startem Nice 1 ligi piłkarze Stomilu grali w Gołdapi z Wigrami Suwałki. Zespół z Olsztyna przegrał 0:1 po golu Jonatana Strausa.

  • Wigry Suwałki – Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)

1:0 – Straus (67)

Wigry:

I połowa: Węglarz – Kuriata, Piekarski, Poprawa, B. Olszewski, Pawłowski, Polkowski, Słowicki, Kwaśniewski, Bartczak, Stasiak

II połowa: Zoch – Straus, Piekarski, Szczerbowski, P. Olszewski, Mackiewicz, Karbowy, Gużewski, Polkowski, Kaczmarczyk, Sabiłło

Stomil: Leszczyński (46 Serowiec) – Bucholc (46 Kubáň), Sołowiej (46 Mosakowski), Dzięcioł, Dziemidowicz (46 Szywacz, 80 Paliwoda) – Tanczyk (46 Zając), Jegliński (80 Szramka), Pa. Głowacki (46 Biedrzycki), Stromecki (80 Serbintowicz), Tomasz (46 Pi. Głowacki) – Mętlicki

Na trybunach stadionu gołdapskiego OSiR-u, gdzie na co dzień trenuje czwartoligowa Rominta Gołdap, pojawiło się nieco poniżej stu widzów. Z pogodą podczas pojedynku bywało różnie – raz padał deszcz, raz towarzyszyło słońce.

Do Gołdapi nie pojechali: Grzegorz Lech, Piotr Skiba oraz Adrian Karankiewicz. Piotrowi Skibie doskwierał lekki ból pleców i sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować zdrowia bramkarza. U Grzegorza Lecha pojawił się problem z biodrem, bądź mięśniem przywodziciela, także w tym przypadku trenerzy również nie przeciążali zawodnika Stomilu. Adrian Karankiewicz przedstawił zwolnienie lekarskie.

Głównym celem sparingu był aspekt motoryczny, sprawdzenie kadry zawodników, którzy znajdują się w klubie. Dano szansę młodym zawodnikom. Klub szuka wzmocnień na poszczególne pozycje, aby uzupełnić luki w zespole.

W pierwszej połowie często podaniami na prawe skrzydło uruchamiano Wołodymyra Tanczyka. Wigry i Stomil próbowały konstruować akcje. Najgroźniejszą sytuację gracze z Olsztyna mieli w trzydziestej siódmej minucie. Z autu na wysokości linii pola karnego piłkę wznowił Wojciech Dziemidowicz, źle piłkę przyjął obrońca Wigier, futbolówka dostała się pod nogi Marcina Stromeckiego, który będąc pod ostrym kątem uderzył z pierwszej piłki. Piłka otarła się jeszcze delikatnie o nogę jednego z obrońcy Wigier i przeszła nad poprzeczką bramki Damiana Węglarza.

Sześć minut po początku drugiej połowy piłkę w okolicach narożnika pola karnego po nieczystym zagraniu piłkarza Wigier przejął Mateusz Mętlicki, zagrał krótko do Piotra Głowackiego. Nasz zawodnik będąc na lewym skrzydle dograł po ziemi na około trzeci metr do Tomasza Zająca, a ten z bliskiej odległości efektownym zagraniem piętą chciał pokonać Hieronima Zocha, który zmienił w przerwie Damiana Węglarza. Piłka kierowana w kierunku dalszego rogu bramki Wigier przeszła metr obok słupka. Jedyny gol padł w sześćdziesiątej siódmej minucie. Łukasz Jegliński zablokował dośrodkowanie gracza Wigier i suwalczanie mieli rzut rożny. Karol Mackiewicz zacentrował na około dziesiąty metr, tam wyskoczył wypożyczony z Jagiellonii Białystok do Wigier Jonatan Straus i ładnym uderzeniem w okienko bramki Adriana Serowca zdobył – jak się później okazało – jedyną bramkę meczu.

Stomil przegrał w Gołdapi z Wigrami 0:1. Następny sparing pierwszoligowiec z Olsztyna zagra 4. lipca z Widzewem Łódź w Opalenicy.

Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Więcej informacji

Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies.

Zamknij