Ładowanie zawartość koszyka...
Podtrzymać dobrą passę! Zapowiedź meczu: Broń Radom – Stomil Olsztyn
W środę piłkarze Stomilu Olsztyn wybiorą się do Radomia, gdzie w rywalizacji z miejscową Bronią powalczą o pierwszy wyjazdowy komplet punktów. Mecz 4. kolejki Betcilc 3. Ligi rozpocznie się o godzinie 19:26.
- Mecz: Broń Radom – Stomil Olsztyn
- Rozgrywki: Betclic 3. Liga
- Kolejka: 4
- Data: 21 sierpnia 2024 r.
- Początek: 19:26
Na starcie sezonu 2024/2025 „Biało-niebiescy” perfekcyjnie punktują przed własną publicznością, gdzie rozbili Unię Skierniewice (4:3) i Wartę Sieradz (4:1), dopisując tym samym komplet oczek. Obiecująco rozpoczęła się również nasza gra w delegacji – w 2. kolejce Betclic 3. Ligi podopieczni Piotra Zajączkowskiego bezbramkowo zremisowali z Lechią Tomaszów Mazowiecki, jednak od szczęścia dzieliły nas tylko centymetry, gdy w poprzeczkę uderzył Jakub Fronczak. Teraz zawodnicy chcą powalczyć o premierowy komplet oczek na wyjeździe.
– Cieszę się, że byliśmy skuteczni w tym spotkaniu. Publiczność ponownie nas niosła, ale do wyników podchodzę ze spokojem i uczulam też zawodników, bo nie za wielu nas jest – studził nastroje na pomeczowej konferencji prasowej trener Piotr Zajączkowski.
Nasz środowy rywal – Broń Radom sezon rozpoczęła od delikatnego falstartu. „Broniarze” najpierw podzieli się punktami z Sokołem Aleksandrów Łódzki (1:1), a tydzień później ponownie zremisowali, tym razem z Legią II Warszawa (1:1). Przed kilkoma dniami radomianie zawitali na Warmię, gdzie ulegli Polonii Lidzbark Warmiński 0:1. Gola na wagę zwycięstwa dla gospodarzy zdobył z rzutu karnego Kostiantyn Czernij.
– Początek sezonu jest dla nas trudny. Wierzę w ten zespół, nie mam pretensji do nikogo, jeśli chodzi o zaangażowanie – chłopacy naprawdę ciężko pracują, chcą wygrywać. Wierzę, że z czasem będziemy osiągać lepsze wyniki, a nasza praca obroni się na boisku – powiedział po ostatniej porażce Mateusz Dudek, trener Broni.
Jako ciekawostkę należy nadmienić, że w przeszłości piłkarzem Broni był… Piotr Zajączkowski! – Radom wspominam bardzo miło. Trafiłem do młodego, ale bardzo mocnego zespołu, który grał na zapleczu ekstraklasy. Pamiętam mecze barażowe o utrzymanie w drugiej lidze. Najpierw z Koroną Kielce, potem z Włókniarzem Pabianice. Pamiętam też, że stadion Broni był w remoncie, swoje pojedynki graliśmy w Wierzbicy i na Radomiaku. Ależ było wtedy emocji! – mówił w przeszłości dla oficjalnej strony Broni, aktualny szkoleniowiec Stomilu.
