Stomil lepszy od Zawiszy. Wygrana w przedostatnim sparingu

W przedostatniej grze kontrolnej Stomil na wyjeździe zmierzył się z Zawiszą Bydgoszcz. Podopieczni Szymona Grabowskiego po bramkach Dawida Kalisza i Piotra Kurbiela pokonali rywali 2:0.

Od pierwszych minut trener Szymon Grabowski desygnował do gry zawodników, którzy jesienią występowali w pierwszym składzie, jednocześnie dając szansę gry Konradowi Syldatkowi, Dawidowi Kaliszowi i Łukaszowi Borkowskiemu, a także ściągniętemu z Pogoni Szczecin Hubertowi Sadowskiemu. Natomiast szkoleniowiec Zawiszy wystawił w większości piłkarzy rezerwowych, a w drugiej części dał szansę gry podstawowym graczom. W sobotniej grze po stronie Stomilu zabrakło kontuzjowanych Karola Żwira i Mateusza Pajdaka oraz Mateusza Drabiszczaka, który decyzją trenera został w Olsztynie.

Przez pierwsze 45 minut obie drużyny nie stwarzały sobie wielu sytuacji. Po stronie „Biało-niebieskich” najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Werick Ceatano, który znalazł się na sam na sam z golkiperem gospodarzy, ale dobrze zachował się bramkarz. Dwukrotnie zawodnicy Stomilu probowali również zagrozić Zawiszy po stałych fragmentach gry. Gospodarze jedyny celny strzał na bramkę strzeżoną przez Konrada Syldatka oddali sprzed pola karnego, ale nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć i pewnie obronił uderzenie.

Po przerwie trener Szymon Grabowski zdecydował się na zmiany, na boisku w miejsce Wericka Caetano, Michała Karlikowskiego, Łukasza Borkowskiego i Bartosz Florka, pojawili się Maciej Spychała, Filip Wójcik, Sebastian Szypulski i Piotr Kurbiel. Kolejne korekty w składzie to wejście Igora Jędrzejczyka, Lukasa Kubania, a także zmiany powrotne Wericka Caetano, Michała Karlikowskiego, Łukasza Borkowskiego i Bartosza Florka.

Otwarcie wyniku nadeszło dopiero w 53. minucie, gdy Zawisza grał w teoretycznie silniejszym zestawieniu. Wtedy z lewej strony uderzył Dawid Kalisz, po którego strzale piłka trafiła do siatki rywala. Ta bramka to efekt szybkiej, składnej akcji, która rozpoczęła się od Konrada Syldataka i przeszła przez Shuna Shibatę, Macieja Spychałę, Sebastiana Szypulskiego i trafiła do wspomnianego wcześniej Dawida Kalisza. W 67. minucie Piotr Kurbiel na bramkę zamienił strzał z 11. metrów po przewinieniu na Filipie Wójciku. Napastnik „Dumy Warmii” mocnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Zawiszy i ustalił wynik meczu.

Ostatni sparing przed meczem z Polonią Warszawa w eWinner 2. lidze, Stomil ma zagrać za tydzień, jednak szczegóły tego spotkania nie są jeszcze znane. Bilety na spotkanie z Polonią, z którą zagramy 26 lutego (niedziela) o godzinie 14:30, możecie kupić na bilety.stomilolsztyn.com.

Skład Stomilu: Konrad Syldatk – Bartosz Waleńcik (Igor Jędrzejczyk 70′), Hubert Sadowski, Igor Kośmicki (Lukas Kuban 70′) – Michał Karlikowski (Filip Wójcik 46′) Dawid Kalisz (Michał Karlikowski 75′), Łukasz Borkowski (Maciej Spychała 46′), Hubert Krawczun (Bartosz Florek 70′), Shun Shibata (Łukasz Borkowski 70′, Werick Ceatano 75′), Werick Caetano (Sebastian Szypulski 46′) – Bartosz Florek (Piotr Kurbiel 46′).

Bramki: 1:0 – Dawid Kalisz (53′), 2:0 – Piotr Kurbiel (67′).