Przygotowania do Ligi Makroregionalnej. „Chcemy dostarczyć zawodników do pierwszego zespołu”

Zespół juniora starszego rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej po awansie do Ligi Makroregionalnej. Drużyna ma przed sobą obóz w Sopocie oraz kilka ciekawych sparingów. Plany na najbliższe tygodnie zdradza Paweł Głowacki, trener Stomilu Olsztyn U-19.

Ostatni mecz tamtej rundy wygraliście 9:0, co oznacza, że zapewne zaczynaliście przerwę w świetnych nastrojach. Czy z podobnym optymizmem zawodnicy weszli w przygotowania do wiosny?

– Na pewno z dużym entuzjazmem zaczęli, co prawda nie mieliśmy długiej przerwy, było to 11 dni wolnego w okresie świątecznym. Przygotowałem plan indywidualny dla chłopaków, by dalej pracowali podczas przerwy. Celem był powrót w dobrej formie do treningów, aby nie musieć zaczynać od zera, tylko już od dobrego pułapu. Trzeba przyznać, że na pewno w dobrych nastrojach wróciliśmy do zajęć, bo zrobiliśmy to, czego się od nas wymagało, czyli awansowaliśmy do Ligi Makroregionalnej.

Jak w tym momencie wyglądają przygotowania do sezonu?

– Zaczęliśmy drugiego stycznia. Trenujemy tak naprawdę codziennie. W weekend staramy się inaczej. W najbliższą niedzielę wyjeżdżamy na obóz do Sopotu na sześć dni. Tam czekają nas bardzo ciekawe sparingi, bo gramy z drużynami z Centralnej Ligi Juniorów:  Lechią Gdańsk, Arką Gdynia i drugą drużyną Gedanii Gdańsk, która występuje na co dzień w okręgówce. W Gedanii występują młodzi zawodnicy, roczniki 2004 i  2005, czyli podobnie jak w naszej drużynie. Zajmują pierwsze miejsce w lidze okręgowej, także myślę, że będzie to wymagający przeciwnik. Okres przygotowawczy mamy zaplanowany do początku marca, kiedy wystartuje liga. Pierwszy mecz gramy na wyjeździe w Pruszkowie, z tamtejszym Zniczem. Po powrocie ze zgrupowania mamy sporo meczów kontrolnych, w tym Wisłę Płock, z którą będziemy mierzyli się w Lidze Makroregionalnej. Do tego będziemy mieli też sparingi z drużynami seniorskimi z Ligi Okręgowej. Wydaje mi się, że są to bardzo ciekawi sparingpartnerzy i na pewno zweryfikują nasze umiejętności. Pod koniec ubiegłego roku zgraliśmy też jeden dobry mecz kontrolny z Lechem Poznań, czyli drużyną, która występuje w Centralnej Lidze Juniorów. Przegraliśmy co prawda 0:4, ale był to bardzo pożyteczny sparing. Sprawdziliśmy się na tle bardzo dobrej ekipy, dowiedzieliśmy się nad czym musimy popracować. Okres przygotowawczy przebiega po mojej myśli i mam nadzieję, że tak będzie do końca.

Jak trener wspomniał, w najbliższą niedzielę wyjeżdżacie do Sopotu na obóz. Czy myśli trener, że to zgrupowanie bardziej zbliży do siebie chłopaków i co za tym idzie będzie miało to przełożenie na boisko?

– Jedziemy tam popracować, ale też pobyć ze sobą. Na pewno ten czas pomiędzy treningami, będzie okazją, by poznać się lepiej oraz nawiązać więź w drużynie. Myślę, że będzie też czas na zrobienie „chrztu” dla nowych zawodników, bo też właśnie paru nowych piłkarzy do nas dojdzie. Także, tak naprawdę dni na obozie będą służyły temu, żeby nie tylko popracować nad naszą formą, nad naszymi schematami w grze, nad modelem gry, ale też, żeby zbudować większą więź pomiędzy zawodnikami, żeby też później na boisku jeden za drugiego chciał wskoczyć w ogień.

Jak wygląda na ten moment proces aklimatyzacji nowych piłkarzy?

– Jesteśmy na etapie ich pozyskiwania. Jeszcze żaden z nowych zawodników do nas nie dołączył. Chcemy to dopiąć właśnie do wyjazdu na obóz, żeby pojechali z nami, poznali drużynę i mieli możliwość szybkiego wejścia do ekipy.

Od marca zaczynacie rozgrywki w Lidze Makroregionalnej, jaki jest wasz cel?

– Podstawowym celem jest przygotowanie tych chłopaków do wejścia w seniorską piłkę i dostarczenie jak największej liczby zawodników do pierwszej drużyny oraz żeby byli w stanie rywalizować o miejsce w składzie, a nie byli tylko jego uzupełnieniem. Cel na rozgrywki jest zawsze ten sam. Chcemy wygrywać każdy kolejny mecz. A co nam to da, jaka będzie sytuacja po pierwszych meczach, to też na pewno zobaczymy. Natomiast wiemy, że tylko jedna drużyna spośród tych ośmiu awansuje do Centralnej Ligi Juniorów, także będziemy robić wszystko, żeby skończyć ten sezon na pierwszym miejscu.

Rozmawiał Jakub Długokęcki.