Po dogrywce odpadamy z Wojewódzkiego Pucharu Polski

Po dogrywce przegrywamy 1:3 spotkanie I rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski z Granicą Kętrzyn. Jedyną bramkę dla „Dumy Warmii” zdobył w 9. minucie Mateusz Jarzynka.

Trener Piotr Krztoń w środowym meczu Wojewódzkiego Pucharu Polski z Granicą Kętrzyn  miał do dyspozycji pięciu zawodników z pierwszego zespołu. Konrad Syldatk, Mateusz Drabiszczak oraz Łukasz Borkowski zostali oddelegowani do gry w pełnym wymiarze czasowym, z kolei Filip Szabaciuk oraz Mateusz Jarzynka opuścili murawę po pierwszy 45 minutach.

Już w 9. minucie rzut rożny mieli piłkarze „Dumy Warmii”. Dośrodkowanie wykorzystał Mateusz Jarzynka i od pierwszych minut prowadziliśmy 1:0. W 24. minucie błąd przy podaniu popełnił Filip Szabaciuk i Konrad Syldatk musiał ratować się łapaniem piłki. Arbiter podyktował w tej sytuacji rzut wolny pośredni, jednak zawodnik gości z kilku metrów uderzył minimalnie obok bramki. W kolejnych minutach Stomil oddał gościom inicjatywę i umiejętnie przesuwał się na boisku, tym samym nie dopuszczając rywala do groźnych sytuacji. W 38. minucie rajd lewą stroną wykonał Aleksander Baniewski i z ostrego kąta oddał strzał na bramkę gości, po którym mieliśmy rzut rożny. Cztery minuty później po błędach defensywy jeden z zawodników gości wyszedł sam na sam z bramkarzem Stomilu. W ostatnim momencie faulem sytuację ratował Mateusz Drabiszczak, a arbiter tego spotkania wyciągnął czerwoną kartkę i podyktował rzut wolny dla Granicy. Resztę spotkania graliśmy w osłabieniu. Do stałego fragmentu gry podszedł Igor Zapałowski, ale strzał pewnie złapał Konrad Syldatk. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1:0 z IV-igową Granicą Kętrzyn.

Piłkarze Stomilu Olsztyn drugą połowę rozpoczęli spokojnie z uwagi na grę w osłabieniu. W 52. minucie groźną akcję wyprowadzili goście. Piłka z prawej strony została wrzucona w pole karne, gdzie Paweł Aleksandrowicz z kilku metrów strzelił nad bramką. Cztery minuty później sam na sam z golkiperem wyszedł ten sam zawodnik i… z pięciu metrów trafił prosto w Konrada Syldatka. W 65. minucie mieliśmy rzut wolny polem karnym rywala, centrę w pole karne strzałem zakończył Łukasz Borkowski, ale został zablokowany przez Igora Zapałowskiego. Minutę później z kontrą wyszli rywale i w momencie finalizacji akcji, mieli sytuację trzech na jednego, jednak fenomenalnie obronił Konrad Syldatk i nadal mieliśmy 1:0! W 71. minucie z powodu opatrywania Łukasza Borkowskiego graliśmy w dziewiątkę, co wykorzystali goście, po strzale Pawła Aleksandrowicza było wyrównanie. Z każdą kolejną minutą przewagą gości była coraz większa. W 83. minucie sam na sam z bramkarzem „Dumy Warmii” wyszedł numer 29, ale po raz kolejny na posterunku był Konrad Syldatk. W ostatnich minutach mieliśmy dwa rzuty różne oraz jeden rzut wolny, jednak nie udało się ich wykorzystać. Sędzia do podstawowego czasu gry doliczył trzy minuty, które nie przyniosły rozwiązania i mieliśmy dogrywkę.

Pierwsza część dogrywki zakończyła się bez bramek i przed ostatnim kwadransem mieliśmy remis 1:1.

Niestety, w 110. minucie jeden z zawodników Granicy strzelił bramkę na 1:2 i awans do kolejnej rundy znacząco się oddalił. Pięć minut później Damian Oracz podwyższył prowadzenie. Była to jednocześnie ostatnia bramka w tym spotkaniu i po dogrywce odpadamy z IV-ligową Granicą Kętrzyn.

Wyjściowy skład Stomilu: 12. Konrad Syldatk, 4. Igor Jędrzejczyk, 5. Mateusz Jarzynka, 8. Yaroslav Ilkiv, 10. Mateusz Drabiszczak, 11. Krystian Skutnik, 14. Filip Szabaciuk, 17. Jakub Krztoń, 22. Łukasz Borkowski, 29. Olaf Gawdziński, 55. Aleksander Baniewski.

Wyjściowy skład Granicy: 12. Mateusz Papliński, 5. Patryk Sokołowicz, 6. Konrad Baran, 8. Igor Zapałowski, 13. Paweł Aleksandrowicz, 15. Paweł Majewski, 16. Paweł Turczyn, 18. Daniel Wócik, 22. Maciej Jarguz, 77. Damian Oracz, 99. Marcin Spirydon.

Żółte kartki dla Stomilu:  Jakub Krztoń 75′, Konrad Syldatk 92′, Aleksander Baniewski 105′.

Skład dla Granicy: Daniel Wójcik 21′, Paweł Aleksandrowicz 94′, Kamil Zawalich 105′.