Przgrywamy w Finale WPP z GKS-em Wikielec

Stomil II Olsztyn przegrał w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski z GKS-em Wikielec 0:5. Bramki w spotkaniu finałowym zdobyli Michał Jankowski (dwie), Rafał Kujawa i Eduards Visnakovs (dwie).

Pierwszego gola już w 6. minucie zdobyli gospodarze, gdy dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę zamienił Piotr Kacperek. Na całe szczęście bramka nie została uznana z powodu spalonego. W 20. minucie Hubert Szramka dobrze wypuścił Bartosza Florka, który miał dobrą okazję do pokonania golkipera gospodarzy, jednak uderzył prosto w niego. Pięć minut później doskonałą sytuację miał zawodnik GKS-u, ale równie dobrze zachował się Rafał Olszewski, który dwukrotnie uchronił Stomil od straty bramki.

Kwadrans przed końcem pierwszej połowy prawą flanką świetnie ruszył Bartosz Florek i zakończył swój rajd wrzutką w pole karne. Dośrodkowanie zamknął Jakub Brdak, ale uderzenie obronił bramkarz gospodarzy. W 35. minucie po dwójkowej akcji Michał Jankowski-Rafał Kujawę piłkę do bramki wpakował pierwszy z zawodników i to GKS Wikielec objął prowadzenie w tym spotkaniu. Tuż przed przerwą ponownie zawodnicy Stomilu postraszyli bardziej doświadczonych rywali. Futbolówkę z lewej strony dośrodkowywał Jakub Brdak, a uderzenie nożycami z bliskiej odległości oddał Michał Bendyk, bezskutecznie. Do przerwy 1:0 prowadził zespół GKS-u.

Po przerwie trenerzy obu zespołów nie zdecydowali się na żadne korekty w składach. Niestety, w 52. minucie GKS Wikielec prowadził już 2:0. Po zamieszaniu w polu karnym drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Rafał Kujawa. Trzy minuty doskonałą okazję miał Eduards Visnakovs. Rafał Olszewski minął się z futbolówką i pustą bramkę miał Łotysz, który minutę wcześniej wszedł na boisko, ale spudłował w dogodnej sytuacji. Po chwili znowu było groźnie, tym razem pod bramką gospodarzy. Dobrą sytuację miał Jakub Brdak, ale jego uderzenie głową nie sprawiło większych problemów bramkarzowi. Na 3:0 po zamieszaniu w polu karnym trafił Eduards Visnakovs. Po tej bramce posypała się defensywa Stomilu. Minutę później sytuację sam na sam wykorzystał Michał Jankowski i mieliśmy już 0:4. Po chwili drugą bramkę zdobył Eduards Visnakovs.

Arbiter postanowił nie doliczać ani minuty i gwizdnął po raz ostatni. Niestety, w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski ulegliśmy III-ligowemu GKS-owi Wikielec. Gratulujemy zwycięzcom, a piłkarzom „Dumy Warmii” dziękujemy za walkę i zaangażowanie wkładane w grę w „biało-niebieskich” barwach. Dla części zawodników było to bowiem ostatnie spotkanie w Stomilu.

Skład Stomilu: 42. Rafał Olszewski, 10. Jakub Brdak (M. Powązka 84′), 14. Szabaciuk Filip, 17. Drabiszczak Mateusz, 20. Bendyk Michał (J. Banul 57′), 22. Morawski Adrian, 33. Borkowski Łukasz (I. Jędrzejczyk 76′), 37. Szramka Hubert (D. Drzewiecki 60′), 45. Urban Dominik (O. Wojnach 68′), 77. Florek Bartosz (H. Tomaszewski 84′), 97. Zapałowski Igor.

Skład GKS-u: 12. Paweł Rutkowski, 4. Paweł Grzybowski,6. Piotr Kacperek, 8. Mateusz Jajkowski, 10. Sebastian Szypulski (J. Kopaczek 68′) 16. Patryk Rosoliński (M. Żukowski 55′) 17. Adrian Korzeniewski, 19. Michał Jankowski (Sz. Jajkowski 85′) 22. Arai Kentaro (D. Mulkevich 77′), 25. Rafał Kujawa (E. Visnakovs 55′).