Stomil Mental (#4)

Do profesjonalnej piłki nożnej trafiają najsilniejsze jednostki, które wyróżniały się i dominowały w lokalnym środowisku amatorskim. Jak z takich wyselekcjonowanych indywidualności stworzyć drużynę, która będzie, dosłownie i w przenośni, grać do jednej bramki? To jedno z podstawowych zadań treningu mentalnego.

„Jeśli grasz dla siebie, grasz dla przeciwnika. Jeśli grasz dla drużyny, tak naprawdę grasz dla siebie” – słowa legendarnego trenera Billa Shankly’ego trafnie oddają ideę jedności zespołowej potrzebnej do gry na wysokim poziomie. Ideałem jest osiągnięcie stanu synergii, w myśl której wartość drużyny przewyższa sumę wartości jej poszczególnych członków. Poprzez właściwe nastawienie oraz relacje między zawodnikami dochodzi do wytworzenia wartości dodanej, która może przechylić szalę zwycięstwa w meczu.

Zawodnicy poza celami związanymi z wynikami zespołu zazwyczaj mają zdefiniowane również cele indywidualne. Transfer do lepszego klubu, zdobycie korony króla strzelców, powołanie do reprezentacji narodowej. Chcąc pokazać się z dobrej strony podczas meczu mogą czasami podejmować decyzje będące w sprzeczności z celami zespołu. Zadaniem treningu mentalnego w takim przypadku jest wzmocnienie więzi, tak aby każdy zawodnik czuł, że najważniejszym graczem jest drużyna. Przy takim podejściu, paradoksalnie, indywidualności mogą świecić najjaśniej.

Jedność zespołową buduje się latami. Nie jest to coś, co osiągnąć można ot tak. Ważnym elementem wzmacniania poczucia zespołowości jest wspólne spędzanie czasu poza treningami. Wyjścia integracyjne do kina, na paintball, rowery czy do „escape room’ów” są świetną okazją, by poznać ludzkie oblicze kolegów z teamu. Korzystał z tego regularnie trener Adam Nawałka budując w latach 2013-2018 reprezentację Polski. Oprócz tego pozytywny wpływ na drużynę mają rozmowy i zabawy integracyjne stosowane podczas zajęć pomiędzy treningami, wspólne posiłki oraz okrzyk. Zespół zbudowany na takich silnych fundamentach, w sytuacji walki sportowej będzie zjednoczony, a tym samym, będzie mieć większe szanse na wygraną.