Trzy punkty zostały w Olsztynie! Stomil – Górnik Łęczna 2:1!

Stomil Olsztyn wygrał 2:1 z Górnikiem Łęczna w domowym spotkaniu 15. kolejki Fortuna 1 Ligi.

• Stomil Olsztyn – Górnik Łęczna 2:1 (1:0)

1:0, 2:1 – Szramka (29, 83), 1:1 – Wojciechowski (74),

Stomil: Kudrjavcevs – Szota, Sierant (81 Carolina), Byrtek, Bucholc, Spychała, Ogrodowski (81 Straus), Sadowski, Szramka, Łuczak (57 Hinokio, 87 Jarosz), Kuświk (87 van Weert).

Górnik Ł.: Gostomski – Midzierski, Leandro Messias dos Santos (46 Wojciechowski), Sasin (46 Pajnowski), Tymosiak (56 Orłowski), Struski, Śpiączka, Krykun (85 Rozmus), Kalinkowski (46 Banaszak), Baranowski, Cierpka.

Żółte kartki: Wojciechowski (Górnik Ł.).

Czerwona kartka: Śpiączka (Górnik Ł.).

Spotkanie rozpoczęło się dość nerwowo dla Stomilu. Po stracie w środku pola, już w pierwszej minucie, piłkarze Łęcznej stworzyli sobie doskonałą sytuację do objęcia prowadzenia, jednak zawodnik gości, trafił w słupek. W 8′ spotkania, po faulu Struskiego, Stomil otrzymał rzut wolny. Spychała uderzył pewnie na bramkę Łęcznej, jednak piłkę złapał Maciej Gostomski. Po niemrawym okresie gry przyszła 29′ spotkania, kiedy to Janusz Bucholc dośrodkował z prawej strony pola karnego, a piłkę głową do bramki gości skierował Hubert Szramka. W 38′ spotkania Bartosz Śpiączka (Górnik Łęczna) obejrzał czerwoną kartkę za faul bez piłki na Wojciechu Łuczaku. Od tej pory Stomil, prowadząc i grając z przewagą jednego zawodnika miał, teoretycznie, łatwiejsze zadanie. Do końca pierwszej połowy obyło się już bez emocji i ta część spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem „Dumy Warmii”.

W 74′ spotkanie goście, za sprawą Pawła Wojciechowskiego, doprowadzili do wyrównania. Piłka po dośrodkowaniu z lewej strony, którą z pola karnego próbował wybić Sadowski, odbiła się od nogi jednego z zawodników drużyny gości i trafiła wprost pod nogi Wojciechowskiego, który nie miał problemów z pokonaniem Kudrjavcevsa. W 83′ po dobrej wymianie piłki przez piłkarzy Stomilu, futbolówka trafiła pod nogi Huberta Szramki, który po raz drugi w tym meczu pokonał Gostomskiego i ponownie wyprowadził „Dumę Warmii” na prowadzenie. Dla „biało-niebieskich” to pierwsze domowe zwycięstwo od 25 września bieżącego roku i druga ligowa wygrana z rzędu.