Mamy to! 3 punkty zostają w Olsztynie!

W meczu 31. kolejki Fortuna 1 Ligi pokonaliśmy przed własną publicznością Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0. 

Pierwsza połowa spotkania to gra pozycyjna w wykonaniu Stomilu Olsztyn. Najlepsza okazja do zdobycia bramki miała miejsce w 30’ meczu. Bucholc wbiegł w pole karne, ominął dwóch rywali i delikatnie wrzucił na głowę Lecha. Ten uderzył jednak niecelnie w dogodnej sytuacji. Goście odpowiedzieli dobrą akcją sześć minut później. Misiak znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak Piotrek Skiba popisał się genialną interwencją. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga cześć meczu rozpoczęła się od zmasowanych ataków Termalicki, które skutecznie udało się odpierać naszej defensywie. Na upragnioną w Olsztynie bramkę kibice musieli poczekać do 57’ kiedy to piękny strzał Grzegorza Lecha z rzutu wolnego dał prowadzenie. W 60’ meczu znów olsztyńskie trybuny miały powody do radości. W podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Mateusz Gancarczyk podwyższając nasze prowadzenie na 2:0. Trzecia bramka padła w 87’ pojedynku. Indywidualną akcją popisał się Szymon Sobczak, który bezbłędnie przedarł się przez obronę. Strzał Sobczaka wybił bramkarz gości wprost pod nogi Górala, który trafił do siatki przeciwnika z bliskiej odległości.